The bezimienna Diaries

W stosunku do pnia ramienno-głowowego i prawego nerwu błędnego leży z przodu i bardziej bocznie. Prawa opłucna, nerw przeponowy i tętnica piersiowa wewnętrzna są umiejscowione z tyłu w jej górnej części, po czym idąc do dołu wysuwają się od boku.

Po przejściu przez mostek nad Bezimienną, o tej porze roku szurając po rudym kobiercu opadłMoi bukowo-dębowego listowia, po jakimś kilometrze docieramy do pierwszego punktu widokowego.

Świetnie pokazana jest główna bohaterka i jej siostra, a przede wszystkim łączące je relacje. Co o sobie wiedzą i ile jedna jest w stanie poświęcić dla tej drugiej.

Idąc szlakiem po jednej stronie mamy Bałtyk, u podnóża zaś bagna i torfowiska. Można na nich podobno znaleźć np.

Mimo wszystko całkiem ciekawa fabuła, trochę zagmatwana, śledztwo rozwija się cały czas i nie ma też za bardzo nudnych wtrętów z mrocznego życia wewnętrznego bohaterki ;)

W nocy trochę natrudziliśmy się aby znaleźć je w ciemnym jak oko wykol lesie, ale w dzień nie powinno być większych difficultyów.

Lubię książki tej autorki i mimo iż nie przepadam za seriami, to akurat ta mnie przyciąga. Jednak mam kłopot z twórczością Lisy Regan, bo mimo iż fabuła jej książek mnie wciąga, intryguje i czytam z przyjemnością, to nie są to historie, które zostają w mojej pamięci na długo. Są fascynujące na 10 instant, ale szybko ulatują z bezimienna głowy. A i tak sięgam po kolejne tomy.

Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.

Nie jest to na pewno książka i seria, która zapadnie mocno w pamięć jednak warta przeczytania i jak na tylko trzystustronnicową książkę dużo się dzieje.

Od samego początku domyślamy się, że ta postać będzie miała kluczową rolę w całej fabule książki.

mapa ścieżki przyrodniczo-leśnej ujście Bezimiennej, wyjście z plaży nr 36 ścieżka przyrodniczo – leśna „Wydma Lubiatowska”

Druga część przygód Josie Quinn była jeszcze lepsza niż pierwsza. Skomplikowana sprawa, którą czytelnikowi trudno jest rozgryźć, ale może tak jest lepiej. Zabawa w detektywa trwa do samego końca Dobrze spędzony czas Polecam

Choc finał nawet ciekawy to chwilami troche mnie nudziła. Pierwsza cześć "Nikajace dziewczyny" moim zdaniem dużo ciekawsza. Jednak nie zrazam sie i z pewnoscia siegne po kolejne części z serii.

Czytałam kolejne rozdziały z myślą "Może akcja zaraz ruszy i zrobi się ciekawiej", ale nie tym razem. Myślę, że książki zawierające bardziej szczegółowe opisy zbrodni, seryjnych morderców i zagadki za bardzo wyżarły mi mózg i czytanie tak spokojnego kryminału mnie nudzi.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *